Wiele osób szukając sposobu na szybkie zrzucenie wagi sięga po rower stacjonarny. To proste i niedrogie urządzenie treningowe przez wiele osób postrzegane jest jako znakomite remedium na otyłość. Czy tak jest w rzeczywistości? Czy sam trening na rowerku, bez wprowadzenia dodatkowych ćwiczeń fizycznych może być skuteczny?

Jeśli planujesz jedynie ćwiczyć, bez wprowadzenia zasadniczych zmian w swojej codziennej diecie, na przykład bez radykalnego ograniczenia zjadanych codziennie pustych kalorii, możesz zapomnieć o spektakularnych efektach treningowych. W takiej sytuacji jazda na rowerku treningowym być może wpłynie na poprawę Twojej kondycji czy na wzmocnieniem mięśni na Twoich nogach, z pewnością jednak nie przełoży się na radykalny spadek wagi. Jeśli chcesz schudnąć, pierwsze co musisz zrobić to przejść na dietę.

Gdy już zdecydujesz się ograniczyć swoje posiłki do niezbędnego minimum, możesz zacząć ćwiczyć. Rower stacjonarny to rzeczywiście dobry sprzęt do treningu wytrzymałościowego, dziki któremu można poprawić swoją kondycję i przy okazji zrzucić balast nadprogramowych kilogramów. Być może trening przy pomocy takiego sprzętu nie będzie tak wysoce efektywny jak zajęcia fitness, które na ogół kojarzą się z bardzo dużą intensywnością ćwiczeń, ale przy pewnej systematyczności treningu, również przyniesie zadowalające efekty. Jak zatem ćwiczyć, by schudnąć?

Podstawa to trzymanie się diety i regularny trening. Na rowerku stacjonarnym możemy trenować codziennie, stopniowo zwiększając czas treningu i obciążenia. Gdy zauważymy, że jazda przez 30min. przy określonym poziomie obciążenia w ogóle nas nie męczy, wydłużamy czas lub zwiększamy obciążenie. Trening powinien nas męczyć. Dzięki temu przyniesie nam oczekiwane rezultaty w postaci spadku wagi. Gdy dojdziemy już do pewnej granicy, jako urozmaicenie treningu możemy wprowadzić tzw. interwały. Przez dziesięć minut pedałujemy w swoim tempie, a przez kolejną 1-2 minuty pedałujemy na maksimum swoich możliwości, by ponownie powrócić do umiarkowanego tempa jazdy.