Witamina D to słoneczna witamina. Dlaczego? Dlatego, że organizm wytwarza ją na skórze dzięki przebywaniu na słońcu. Lekarze i pediatrzy zalecają jej dzieciom od narodzin aż do skończenia pierwszego roku życia - obowiązkowo. Nie istotne jest, jaka pora roku za oknem, bo stosowanie kremów ochronnych skutecznie zmniejsza jej produkcję na skórze, nawet do 98%. Po co w ogóle jest potrzebna witamina D? Po pierwsze ułatwia przyswajanie wapnia, a jak wiadomo, wapń zapobiega krzywicy. Po drugie witamina D pomaga prawidłowo kształtować kości i zębów u dzieci. Po trzecie wzmacnia układ odpornościowy. Innymi zaletami stosowania witaminy D są: walka z próchnicą, pozytywny wpływ na komórki szpiku kostnego, układu nerwowego i mięśniowego, łagodzi podrażnienia skórne i wspomaga wątrobę.pobrane Wiele osób zastanawia się, czy podawać dzieciom witaminę D. Bagatelizują jej działania na organizm, jednak jest ona bardzo ważna, bo niezbędna przy prawidłowym funkcjonowaniu organizmu. Na dobrą sprawę nowe badania mówią, że powinno się ją stosować nie tylko w okresie niemowlęcym, ale przez całe życie. Nie podawanie dzieciom witaminy D może skutkować krzywicą, złamaniami kości, zniekształceniom sylwetki oraz innym poważnym stanom małego organizmu, który nie poradzi sobie na przykład z cukrzycą typu 1. Warto zapamiętać, że słoneczna witamina ma wpływ na cały organizm, a przede wszystkim na kości, zęby, skórę, układ nerwowy i mięśniowy, oczy i uszy. Wystarczy raz dziennie wypić łyżeczkę tranu lub podać dziecko witaminkę w wygodnych kapsułkach.